piątek, 5 lipca 2013

1.

Gdy tylko otworzyłam oczy od razu usłyszałam kłótnię Emili i Chrisa .. Prawdopodobnie znów ją zdradził . Codzienność .

Ale wracając do mnie to cholernie się nie wyspałam . Ehh ..
Ślamazarnie wstałam po czym poszłam do łazienki zamykając drzwi westchnęłam głośno z niewiadomych mi powodów  .. Zdjęłam piżamę i wpatrywałam się w moje półnagie ciało  znów westchnęłam po czym rozebrałam się do końca i weszłam pod prysznic . Strumień ciepłej wody spływał po moim ciele a ja rozkoszowałam się chwilą wcierałam arbuzowy żel pod prysznic w moje ciało do momentu w którym powstała duża ilość piany  w mokre włosy wtarłam wiśniowy szampon po czym spłukałam całą pianę z ciała jaki z włosów  .. Wychodząc poczułam chłodny powiew który przywitał moje drobne ciało . Szczerze to było to bardzo przyjemne uczucie . Otuliłam ręcznikiem moje ciało a drugi zawinęłam na głowę . Gdy byłam osuszona ubrałam się w dresy gdyż pogoda była paskudna i nie miałam zamiaru gdziekolwiek wychodzić .
Podsuszyłam włosy i wyszłam z łazienki . Od razu pokierowałam się do kuchni gdyż od wczoraj nic nie jadłam a mój żołądek domagał się ciepłego posiłku . Myśli zamieniłam w czyny i podeszłam do lodówki . Nie znalazłam w niej niczego innego oprócz jajek . Dobre i to . ! . Chris jak zwykle zapomniał iść do sklepu ale mniejsza o to . Wyjęłam małą teflonową patelnie i nalałam odrobinę oleju ./Rozbiłam jajeczko po czym je przyprawiłam i czekała aż się usmaży  . ..Czas dłużył się i dłużył a ja dosłownie umierałam z głodu . W końcu poczułam lekki zapach spalenizny . Brawo May jesteś znakomitą kucharką pomyślałam i puknęłam się lekko w czoło . Wyjęłam talerzyk i nałożyłam swój '' smakowity '' posiłek . Zasiadłam przy marmurowym blacie i zaczęłam konsumować to co wcześniej przyrządziłam  .Jako tako mi smakowało ale pyszne to to nie było  ...  Ale mniejsza o to chociaż się najadłam .. Odłożyłam talerzyk do zlewu i podreptałam do pokoju mojej Emi . Gdy weszłam zastałam tylko niepościelone łóżko i otwarte drzwi do łazienki bez zastanowienia wbiegłam do wcześniej wspomnianego pomieszczenia .. Spojrzałam na Emili która siedziała cała zapłakana na parapecie z żyletką w ręku . Zabije go niech tylko wróci . ! To przez niego moja przyjaciółka kaleczy swoje ciało i coraz bardziej  się o nią boję . Wczoraj znalazłam pełno tabletek na podłodze obok jej łóżka
Wracając do teraźniejszości . Złapałam ją za dłoń a ona spojrzała na mnie swoimi wielkimi niebieskimi oczami które były przepełnione smutkiem i żalem a także łzami ..  Po jej mokrym policzku spłynęła pojedyncza  łza którą od razu  wytarłam . Dziewczyna bez zastanowienia wtuliła się w moje ciało i zaczęła płakać niczym małe dziecko .
- Słonko  -  wyszeptałam prawie niesłyszalnie a ona nadal nic nie odpowiedziała . Delikatnie wytrąciłam żyletkę z jej dłoni  . Narzędzie spadło z niewielkim hałasem na beżowe płytki . Wzrok Emi powędrował na moją twarz .
- Nie chce żyć - wyszeptała a po jej policzkach zaczęły spływać tysiące łez . Co mam jej powiedzieć ?. Nie wiem ..
- Przestań -  warknęłam i złapałam ją za ramiona  po czym powiedziałam .
- Daj sobie z nim spokój jest tylu chłopaków na całym świecie a ty uparłaś się na takiego Christiana który traktuję cię jak zwykłą zabawkę . kiedy chce to zaciągnie do łóżka, uderzy a później powie  że kocha .. Jesteś śliczna i wielu chłopaków się za tobą ogląda nie marnuj sobie życia z takim palantem który nawet nie umie powiedzieć głupiego przepraszam . Em zastanów się nad tym proszę dobrze wież że nie chcę cię stracić prawda ?. -  Ona jedynie przytaknęła i znów zaczęła płakać w moje ramię  .. Westchnęłam cicho i objęłam jej drobne ciało co wyglądało tak jakbym bała się że mi ucieknie  ..
- Mogę zostać sama ?. -  szepnęła zachrypniętym głosem i pociągnęła nosem .
- Tak .. Aby nie rób nic głupiego . - pogroziłam jej palcem na co ona zareagowała delikatnym uśmiechem .
- Dobrze już sobie idź  - wskazała na drewniane drzwi od łazienki .
Mimo iż mnie upewniła to i tak zabrałam rzeczy typu : maszynki , żyletki, i wszelkie ostre narzędzia którymi mogłaby zrobić sobie   krzywdę ..



_____________________

To tyle na dzisiaj  . Druga część jutro gdyż nie mam już weny ; C
Mam nadzieję iż wam się podoba chociaż ja nie jestem zadowolona . Nudny .. Zawiodłam się sama na sobie .
Ps : W tym opowiadaniu nikt nie jest sławny .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy